[ Pobierz całość w formacie PDF ]
pokoju, chcąc pożegnać się na osobności.
- Obawiam się, że ten weekend nie był dla ciebie
zbyt przyjemny - zauważył Jeff, pakując rzeczy do
bagażnika. - Naprawdę mi przykro.
- Proszę, przestań. To moja wina. Ja... - wzruszyła
ramionami, nie znajdując słów. - Czasami tak po
prostu bywa.
- Miałem na myśli, że żałuję tego, że nie bawiłaś
się dobrze, bo chciałbym cię jeszcze zobaczyć.
Zarumieniła się i popatrzyła na niego niepewnie.
- To bardzo miłe z twojej strony, ale...
Roześmiał się.
- Lubię cię, Ginny. Masz charakter. Jeśli mógłbym
ci pomóc, gdybyś nawet chciała mnie jakoś wykorzys
tać, to możesz to śmiało zrobić.
- Zasługujesz na coś lepszego. - Potrząsnęła głową.
Poprawił okulary.
- Moglibyśmy zostać przyjaciółmi.
- Mówisz poważnie?
Potwierdził ruchem głowy.
- Przyjazń bez zobowiązań i na dystans - uśmiech
nął się. - Co o tym myślisz?
- Zbyt piękne, by mogło być prawdziwe - pomyś
lała. Popatrzyła na niego zamyślona. Chyba nie chciał
jej zwieść, nie był takim typem mężczyzny. Może
właśnie zerwał jakiś romans i teraz potrzebował
przyjazni. Kiwnęła głową z uśmiechem.
- Dobrze, spróbujmy.
Wyciągnęła do niego rękę. Jeszcze trzymał jej dłoń,
gdy nadeszła druga para. Venetia patrzyła niewidzącym
ORZEA CZY RESZKA?
75
wzrokiem, oszołomiona po pożegnalnym pocałunku,
ale Alex zauważył ich uścisk i uśmiechnął się z apro
batą. Wyciągnął rękę do Ginny.
- Cześć, Ginny. Do zobaczenia.
Na chwilę ich spojrzenia się spotkały, ale oczy
Alexa były chłodne i bez wyrazu. Na próżno tak się
starała.
Stanęły obok siebie i odprowadziły ich wzrokiem.
Venetia machała, dopóki samochód nie zniknął za
rogiem.
- Skończyło się. - Ginny podsumowała weekend.
- Niestety, zobaczę go dopiero za tydzień - wes
tchnęła Venetia i z niechęcią odwróciła się w stronę
domu. Zatrzymała się na stopniu i popatrzyła siostrze
prosto w oczy. - I następnym razem nie życzę sobie
twojego towarzystwa - pamiętaj, trzymaj się z daleka.
Weszła do środka. Ginny powoli podążyła za nią.
Obawia się mnie - olśniło ją. Wie, że ciągle jeszcze
mogłabym ich rozdzielić. Ale Alex tak demonstracyjnie
okazywał Venetii swoje uczucia. Może właśnie dlatego
tak się boi - zrobił to tylko z mojego powodu.
Wszystko, co osiągnęłam, to to, że zbliżyli się jeszcze
bardziej - pomyślała z goryczą. Alex definitywnie
stanął między nimi dwiema.
Napięcie w ich wzajemnych stosunkach nie zniknęło
od razu, jednak następny tydzień był wypełniony pracą
i musiały iść na ustępstwa. We wtorek występowały na
otwarciu nowego sklepu z włóczkami nazwanego
Blizniak", w czwartek w Birmingham brały udział
w telewizyjnym turnieju z dwójką braci-blizniaków.
Program szedł po południu, więc honorarium nie było
duże, ale wygrały dwieście pięćdziesiąt funtów i zyskały
na popularności. Opłacono im również wszystkie
wydatki, czyli dzień był wyjątkowo owocny. Jedynym
mankamentem była podróż pociągiem - nie miały
innego wyjścia, bo samochód nie chciał zapalić.
76 ORZEA CZY RESZKA?
- Musimy pomyśleć o nowym aucie - stwierdziła
Ginny w drodze powrotnej. - Nie możemy ryzykować,
zwłaszcza gdyby miała na tym ucierpieć nasza praca.
- Wydawało mi się, że dlatego zapisałyśmy się do
klubu motorowego. W razie potrzeby przyjadÄ… i zre-
perujÄ….
- Tak, ale musisz na nich czekać godzinami, a poza
tym sama płacisz za części zamienne, opony i akumu
lator. Myślę, że najlepiej będzie sprzedać forda, dodać
nasze oszczędności i wpłacić wszystko jako zaliczkę
na możliwie nowe auto. Cały problem w tym, że
potrzebny nam samochód, w którym zmieszczą się
nasze rekwizyty. Chyba, że kupimy furgonetkę. Czasem
trafiają się po okazyjnej cenie i to by rozwiązało
nasze problemy.
- Furgonetkę? Nie, w żadnym wypadku - za
protestowała Venetia. - Jak to będzie wyglądać!
- Tak czy inaczej jutro musimy kupić nowy
akumulator. Nie zapominaj, że mamy występ w piątek
i w sobotÄ™.
- Może poprosimy w agencji, żeby nie umawiali
nas na soboty? Chciałabym spędzać weekendy z Ale-
xem.
Ginny popatrzyła na nią.
- Przecież wiesz, że te występy są głównym zródłem
naszych dochodów?
- Może zadzwonię do Alexa i poproszę go o radę
[ Pobierz całość w formacie PDF ]