[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Czarne buty na wysokim obcasie i mała torebka na pasku dopełniły stroju.
Biura Stein, Stein & Stein znajdowały się w samym centrum Auckland, w
jednym z niewielu ocalałych po przebudowach starych budynków. Kiedy była
dzieckiem, zawsze fascynowały ją drewniane boazerie na korytarzach.
Uwielbiała tam chodzić, choć babka niezwykle rzadko zabierała ją ze sobą na
spotkania z Geraldem. Zwiat Amiry ograniczały wtedy życzenia i decyzje
babki, która ściśle kontrolowała jej zachowanie. Nie miała należnej dziecku
swobody, a kiedy dorosła, też trudno się jej było wyrwać spod kurateli Isobel.
Jednak odniosła z tego ważną korzyść. Poznała całą elitę Auckland, wiedziała,
jak się obracać w ich towarzystwie i pozyskiwać sponsorów dla Fundacji
Nadziei.
Zastanawiała się, czy telefon Geralda nie dotyczył jej problemów z
wynagrodzeniem dla personelu. Jego firma zarejestrowała fundację jako
instytucję charytatywną. Może ktoś wniósł skargę? Ale jeśli tak było, to prze-
cież nie ostrzegałby jej przed udzielaniem wywiadów. Za chwilę wszystkiego
się dowiem, pomyślała, wchodząc do jego biura.
 Musisz odwołać swoje zaręczyny.  Gerald od razu przeszedł do
rzeczy.
55
R
L
T
 Odwołać zaręczyny?  Amira była zaszokowana.  Dlaczego? Przecież
wiesz, że muszę wyjść za mąż, żeby dostać spadek. Doszłam z Brentem do
porozumienia, które nam obojgu odpowiada.
Jednak od czasu, kiedy zaczęliśmy się spotykać, sprawy przybrały inny
obrót, przynajmniej w moim wypadku, powiedziała sobie w duchu. Ale zawarli
ugodę i ona dotrzyma warunków, choć bardzo teraz pragnęła, by ich relacje nie
były oparte na interesach, tylko na miłości.
 Przykro mi, moja droga, ale nie masz wyboru. Musisz to zrobić. 
Gerald poprawił okulary i sięgnął po leżące na biurku papiery.
 Nie rozumiem tego  zaprotestowała Amira.  Powiedziałeś, że zgodnie
z testamentem Isobel muszę wyjść za mąż, zanim skończę trzydzieści lat. Więc
tak zrobię.  Szybko przeliczyła dzielące ją od ślubu tygodnie.  Za dwa
miesiące.
 Zapewniam cię, że jeśli chcesz dostać spadek, to za dwa miesiące nie
poślubisz Brenta Colby'ego.  Gerald przetarł swoje okulary.  Twoja babka
postawiła wyrazne warunki. Nie powiedziałem ci o tym dodatkowym
zastrzeżeniu, bo nie wyobrażałem sobie, żebyś się mogła ponownie zejść z
Colbym. Wiesz, jaki stosunek miała do niego Isobel. Po waszym niedoszłym
ślubie... Ale nie mówmy o tym. Nie poinformowałem cię o tej klauzuli, bo nie
chciałem budzić złych wspomnień. Byłaś jeszcze w żałobie po śmierci babki.
Jak się okazuje, oddałem ci złą przysługę. Bardzo mi przykro, moja droga.
Zła przysługa? Jej żałoba? Gerald zataił przed nią ważny element
testamentu babki, żeby nie sprawiać jej przykrości?
 Jak brzmi ta klauzula?  spytała podejrzanie spokojnym tonem.
 Wiesz przecież, że Isobel chodziło tylko o ochronę twoich interesów 
tłumaczył Gerald.
56
R
L
T
 Przeczytaj mi tę klauzulę  zażądała Amira. Nie wierzyła ani trochę w
dobre intencje babki.
 Oczywiście.  Wybrał odpowiednią stronę, odchrząknął i zaczął czytać:
  Ponadto, zgodnie z moją wolą, moja wnuczka Amira Camille Forsythe nie
będzie mogła pod żadnym pozorem zostać moją spadkobierczynią, jeśli
wznowi stosunki z Brentem Colbym lub go poślubi".
Amira nie wierzyła własnym uszom. Jak Isobel mogła postawić tak
niesłychany warunek? Nie dość, że przed ośmioma laty emocjonalnym
szantażem zmusiła ją do tego, by się nie pojawiła na własnym ślubie, to jeszcze
teraz, już zza grobu, robi to samo: nadal chce kierować jej życiem.
 Tej klauzuli nie da się chyba obalić  wykrztusiła.
 Trudno powiedzieć. Można by argumentować, że Isobel nie podała
żadnych powodów, dla których nie powinnaś poślubić Brenta Colby'ego 
zastanawiał się prawnik.  Ale jest jeszcze inny problem. Nie ma pewności,
czy taka sprawa zostałaby rozstrzygnięta, zanim skończysz trzydzieści lat.
Powinno się wtedy również wystąpić o obalenie warunku nakazującego ci [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • grzeda.pev.pl