[ Pobierz całość w formacie PDF ]

walczyło 329 zacięż-nych Tatarów. Chorągwie tatarskie, paląc i rabując pruskie wsie i osady, musiały się dać we znaki
poddanym Albrechta Hohenzo-
lerna skoro nawet we współczesnych pieśniach niemieckich śpiewano o ich okrucieństwie. Z tego właśnie okresu
pochodził nie zachowany obecnie, najstarszy dokument świadczący o polonizacji pewnej części litewskich
muzułmanów już w pierwszej połowie XVI wieku. W 1519 roku niejaki Alinicz biorący udział w wojnie z Krzyżakami
wysłał do swej żony przebywającej w województwie trockim list w języku polskim, używając jednak wielu słów
tatarskich. Dotyczył on kupna ziemi.
Tatarzy litewscy brali udział we wszystkich bez wyjątku wojnach prowadzonych przez Rzeczpospolitą w Inflantach. W
pierwszej wyprawie do tego kraju, w 1557 roku, wzięło udział kilka chorągwi tatarskich. W roku następnym jeden z jej
uczestników, znany nam już autor Traktatu o Tatarach polskich, wspominał wydarzenia te w następujący sposób:
 Niedawnemi to czasy była wojna z sąsiednim krajem, i nam (Tatarom) kazano także znajdować się na tej wyprawie,
która bardzo się prędko ukończyła pokojem, i dzięki Najwyższemu, wszyscy nasi wrócili żywi i bez straty".
Rzeczywiście samo pojawienie się armii polsko-litewskiej pod Po-zwolem na granicy Inflant wystarczyło, aby mistrz
Zakonu Kawalerów Mieczowych Wilhelm von Fiirstenberg ugiął się przed Rzeczpospolitą. Pokój nie trwał jednak
długo, bowiem już w roku następnym car rosyjski Iwan wkroczywszy do Inflant zajął Narwę i Dorpat.
Rozzuchwalony powodzeniem w 1560 roku sięgnął po Marienburg i Fellin. Aby ratować Inflanty przed wojskami
rosyjskimi nowy mistrz zakonny poprosił w 1561 roku Rzeczpospolitą o protekcję.
Zimą 1563 roku armia rosyjska zaczęła wojnę z Rzeczpospolitą zajmując należący do Litwy Połock. Sytuacja dla
państw jagiellońskich stawała się coraz bardziej dramatyczna. Pierwsze oddziały moskiewskie zaczęły pojawiać się pod
Wilnem. Sytuację uratowały jednak dwa wspaniałe zwycięstwa hetmana wielkiego litewskiego, Mikołaja Radziwiłła,
nad wojskami rosyjskimi oraz najazd Tatarów krymskich na południowe ziemie państwa moskiewskiego.
W 1567 roku Rzeczpospolita wystawiła przeszło 22 000 żołnierzy, którzy spod Radoszkowicz mieli wyruszyć na
Moskwę. W obozie znajdowały się również chorągwie Tatarów litewskich. Znamy
99
100
nazwiska kilku rotmistrzów tatarskich. Oto niektórzy z nich: Ali-kecz Ułan Begimowicz, Assan Szyryński, Sejt Mancer
Kasymowicz, Jen Sejt Bahryński oraz kniaz Islam Janbekowicz Puński. Niestety zgromadzone pod Radoszkowiczami
pospolite ruszenie litewskie nie chciało walczyć z nieprzyjacielem. Przekształciło się w sejm obozowy debatujący nad
unią Litwy z Polską. Również działania wojenne prowadzone w latach następnych nie przyniosły Rzeczypospolitej
większych sukcesów. Ostatecznie w czerwcu 1570 roku obie strony zawarły rozejm na 3 lata.
W czasie nowej wojny Rzeczypospolitej z Moskwą o Inflanty w latach 1576 1582 na szerszą skalę użyte zostały obok
chorągwi złożonych z Tatarów litewskich, oddziały najemnej jazdy nogajskiej. Pertraktacje z przywódcami Ordy
Nogajskiej władze Rzeczypospolitej zaczęły prowadzić za pośrednictwem kniazia Michała Wiśnio-wieckiego,
kasztelana kijowskiego, dopiero na początku 1579 roku. Ich wynikiem był udział około 1200 Tatarów nogajskich w
wyprawie Wiśniowieckiego na ziemię siewierską w tymże roku. Używano ich najczęściej do walk podjazdowych.
Najemnicy ci bardzo przyczynili się do spustoszenia Siewierszczyzny. Do kasztelana kijowskiego dołączyli także dwaj
książęta Konstanty i Janusz Ostrogscy, którzy przyprowadzili własną armię w sile 2000 ludzi. Znajdowali się w niej
również Tatarzy zamieszkujący ich dobra.
Nogajowie brali udział niemal we wszystkich działaniach wojennych, które Rzeczpospolita prowadziła od 1579 aż do
1582 roku. Tak ich wspominał Jan Orzelski, uczestnik wojny z Rosją:  Był w wojsku naszem Tatarzyn z Nogajskiej [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • grzeda.pev.pl